W powietrzu powoli zaczyna unosić się zapach sernika i makowca, Święty Mikołaj raczy nas swoim „ho ho ho” w co drugiej reklamie, a my stopniowo ulegamy świątecznej gorączce krzątając się po centrach handlowych w poszukiwaniu wymyślnych prezentów do akompaniamentu „Last Christmas” zapętlonego na sklepowych głośnikach. Tak wielu z nas może kojarzyć się grudzień. Dla mnie jednak to przede wszystkim okres najciekawszych i największych kinowych i streamingowych premier. Nie inaczej jest i tym razam. Miesiąc zaczynamy dość mocno, bo od zgłębienia się w kulisy jednej z najkrawszych masakr w historii Australii. Później, razem z Guillermo Del Toro spróbujemy ustalić, czy prawidziwy chłopiec może być z drewna, a w kolejnym tygodniu po niemal 13 latach przerwy znów odwiedźmy naszych niebieskich przyjaciół z planety Pandora. Następnie spróbujemy nie zemdleć w kinie obserwując krwawe przedstawienie pewnego klauna, a na sam koniec miesiąca razem z Benoitem Blanckiem rozwiążemy kolejną zawiłą zagadkę pod tytułem „kto zabił”. A jak w temacie seriali? Coż, na małym ekranie podzieje się nieco mniej, ale za to konkretnie. Zobaczcie sami…
Zestawienie obejmuje 9 filmów ułożonych w kolejności polskich dat premier!
Nitram – 2 grudnia
Australia/ reż. Justin Kurzel
Nowy film Justina Kurzela opowiada o wydarzeniach poprzedzających masakrę w Port Arthur w 1996 roku na Tasmanii. Film został okrzyknięty przez krytyków jako niezwykła i wrażliwa geneza seryjnego mordercy, pozbawiona jednak niepotrzebnej gloryfikacji i fetyszyzowania okrucieństwa. W Nitram reżyser próbuje zrozumieć, dlaczego doszło do okrucieństwa i co doprowadziło do jednej z największych reform australijskiego ustawodawstwa dotyczącego kontroli broni. W roli głównej Caleb Landry Jones, który za swój występ zdobył nagrodę dla najlepszego aktora na festiwalu w Cannes w 2021 roku.→
ŚUBUK – 2 grudnia
Polska/ reż. Jacek lusiński
Film Jacka Luwińskiego opowiada o zmaganiach matki autystycznego dziecka z bezduszną biurokracją, zacofanym systemem szkolnictwa i brakiem społecznej akceptacji. →
Guillermo Del Toro: Pinokio – 9 grudnia (Netflix)
Francja, USA, Meksyk/ reż. Guillermo del Toro, Mark Gustafson
Nie wiem czy to prawda i faktycznie tak jest, ale mam dziwne wrażenie, że w ostatnich latach co roku dostajemy przynajmniej jedną adaptacje historii o drewnianej kukiełce co wierzy, że jest prawdziwym chłopcem. Ta jednak w odróżnieniu od pozostałych wydaje się naprawdę interesująca. Raz – z uwagi na reżysera, dwa – rodzaj, sposób i poziom realizacji. Kocham animacje poklatkowe, dlatego na pewno sprawdzę co nam tutaj Guillermo Del Toro zmajstrował. →
Wyzwolenie – 9 grudnia (Apple TV+)
USA/ reż. Antoine Fuqua
Pierwszy projekt Willa Smitcha od czasu słynnego oscarowego 'liścia’. Wyzwolenie w reżyserii Antoine’a Fuqui opowiada o niewolniku, który zbiegł z plantacji żeby wyruszyć w ucieczkę na półcnoc i dołączyć do armii po stronie Unii. →
AVATAR: ISTOTA WODY – 16 grudnia
USA/ reż. James Cameron
Trzynaście lat po premierze pierwszego Avatara, który nie tylko rozbił bank stając sie na długie lata najepiej zarabiającym filmem w historii kina, ale i rewolucjonizującego kino blockbusterowe w ogóle, otrzymujemy kontynujacje. Kontynuacje, która powstawała tak długo i o której pisano tak dużo, że w pewnym momencie zacząłem snuć teorie, że sequel Avatara tak naprawdę nigdy nie powstanie i nigdy nie miał powstać, a my wszyscy bierzemy udział w szeroko zakrojonym eksperymencie społecznym wymyślonym przez Jamesa Camerona. Po Istocie wody nie spodziewam się niczego rewolucyjnego, mam jedynie nadzieje, że wizyta w kinie będzie się wiązała z przynajmniej zbliżonym doświadczeniem audiowizualnym jak wówczas kiedy w 2009 roku pierwszy Avatar miejscami potrafił wgniatać w fotel. Tylko tyle i aż tyle zarazem… →
Bardo, fałszywa kornika garści prawd – 16 grudnia (Netflix)
Meksyk/ reż. Alejandro González Iñárritu
Nowy film oscarowego meksykańskiego reżysera, twórcy „Birdmana” i „Zjawy” tj. Alejandro Gonzaleza Inarritu. Jeśli wierzyć pierwszym recenzją, Bardo opowiadające o kryzysie egzystencjonalnym meksykańskiego dziennikarza i dokumentalisty, ma stanowić surrealistyczną wiwisekcje umysłu samego reżysera, a to brzmi naprawdę ale to naprawdę ciekawie. →
Terrifier 2. Masakra w święta – 23 grudnia
USA/ reż. Damien Leone
„Ludzie mdleli i uciekali z kina”, „Na tym horrorze ludzie wymiotowali i mdleli”, „Film na którym ludzie uciekają z seansu” – takimi nagłówkami zasypał nas internet po amerykańskiej premierze horroru Terrifier 2. Masakra w Święta, który zrobiony z dwa kartony fajek, paprykarza i słoik małosolonych zarobił już niemal czterystokrotność swojego budżetu. Ciężko przejść obok tego obojętnie, szczególnie kiedy same recenzje w przeważającej części chwalą horror Damiena Leone za świetną realizację scen gore, ale i świetnie wykreowane postaci i pomysłowe wykorzystywanie konwencji slasheru. No cóż, jeśli to haczyk wymyślony przez marketingowców, to dałem się złapać, bo choć nie miałem tego wcześniej w planach teraz film sprawdzę z niemałą ciekawością. →
Glass Onion: Film z serii „Na noże” – 23 grudnia (Netflix)
USA/ reż. Rian Johnson
Luźna kontynuacja Na noże w reżyserii Riana Johnsona, w której razem z ekscentrycznym detektywem Benoitem Blanc’em spróbojemy rozwiązać kolejną zagadkę tajemniczego morderstwa. Po raz kolejny otrzymujemy również napakowaną jak kabanos obsadę, w której oprócz Daniela Craiga w roli głównej zobaczymy m.in. Edwarda Nortona, Kate Hudson, Janelle Monae, Kathryn Hahn i Leslie Odom Jr. i Dave’a Bautiste. →
Biały szum – 30 grudnia (Netflix)
USA, WIelka Brytania/ reż. Noah Baumbach
Adaptacja powieści Dona DeLillo z 1985 roku, w której Adama Driver i reżyser Noah Baumbach ponownie łączą siły opowiadając o rodzinie Gladney’ów walczących z toksycznymi następstwami wypadku kolejowego w ich mieście znanego pod nazwą „Airborne Toxic Event”.→
Pozostałe:
SR – 2 Grudnia <Netflix> (USA/ reż. Chris Smith) →trailer
MATECZNIK – 2 grudnia (POLSKA/ reż. GRZEGORZ MOŁDA) →trailer
Dzika Noc – 2 grudnia (USA/ reż. Tommy Wirkola) →trailer
Kociarze – 2 grudnia (USA/ reż. Mye Hoang) →trailer
Zestawienie obejmuje 3 seriali ułożonych w kolejności amerykańskich dat premier!
Jack Ryan: sezon III – 21 grudnia (Amazon Prime)
Jack Ryan w interpretacji Johna Krasinskiego wraca w III sezonie, gdzie słynny analityk CIA zostaje niesłusznie uwikłany w wielki spisek i staje się zbiegiem. Uciekając chce oczyścić swoje imię i zapobiec globalnemu konfliktowi.→
Dragon Age: Rozgrzeszenie – 9 grudzień (Netflix)
Serial anime realizowany przy współpracy ze studiem BioWare – producentem nagradzanej gry RPG. Akcja Dragon Age: Rozgrzeszenie rozgrywa się w imperium Tevinter. Zobaczymy tam całą plejadę bohaterów inspirowanych uniwersum Dragon Age, takich jak elfy, magowie, rycerze, Qunari, Czerwoni Templariusze, demony, nie wspominając o kilku niespodziankach. Więcej informacji już wkrótce. →
Wiedźmin: Rodowód krwi – 25 grudnia (Netflix)
Spin-off „Wiedźmina” pokazujący jak powstał pierwszy zabójca potworów oraz jakie zdarzenia doprowadziły do Koniunkcji Sfer, przez którą światy elfów, ludzi i potworów połączyły się w jeden. Nie robie sobie wielkich nadziei, ale Michelle Yeoh w obsadzie czegokolwiek, to dla mnie już +10 do zajebistości. →
Pozostałe:
Kulawe koniec: sezon II – 2 grudnia (USA/ APPLE TV+) →trailer
MROCZNE MATERIE: sezon III – 5 grudnia (USA/ HBO MAX) →trailer
Doom Patrol: sezon IV – 8 grudnia (USA/ HBO MAX) →trailer