Najciekawsze premiery miesiąca: marzec 2024

Początek 2024 roku ewidentnie nas rozpieszcza, bo podobnie jak w poprzednie dwa miesiące tak i marzec dostarcza nam naprawdę obfitą porcję ciekawych i różnorodnych tytułów, z których myślę każdy znajdzie coś dla siebie. No prawdziwa klęska urodzaju normalnie. Kinowy rozkład jazdy rozpoczynamy od komedii romantycznej z Glenem Powellem i coraz bardziej rozpychającą się w mainstreamie Sydney Sweeney w rolach głównych oraz netflixowego sci-fi z Adamem Sandlerem wcielającym się w czeskiego astronautę na krańcach Układu Słonecznego. Kolejny tydzień to premiera najnowszego filmu Jonathana Glazera, czyli ostatniego brakującego do kolekcji filmów nominowanych do Oscara w głównej kategorii, z którym osobiście wiąże sporę nadzieje. Druga połowa marca należeć będzie natomiast do Madsa Mikkelsena, tym razem występującego w rodzimej produkcji oraz Jake’a Gyllenhalla przepychającego się z samym Conorem McGregorem w nowym filmie od reżysera „Na skraju jutra”. Miesiąc zakończymy z mocnym przytupem, żeby nie powiedzieć pierdolnięciem, bo na ekranach zagoszczą Godzilla i Kong, którzy niczym Mel Gibson i Danny Glover w „Zabójczej broni” pokażą nam jak wygląda prawdziwy bromance. Jeśli chodzi o seriale, to propozycji jest trochę mniej, choć i tu na nudę nie sposób narzekać. Zobaczcie sami…

Zestawienie obejmuje 10 filmów ułożonych w kolejności polskich dat premier!

Astronauta – 1 marca

USA/ reż. Johan Renck

Adam Sandler jako czeski astronauta Jakub, który po półrocznej misji badawczej na krańcu Układu Słonecznego orientuje się, że po powrocie na Ziemię jego małżeństwo może się rozpaść. Za wszelką cenę próbuje więc naprawić relację z żoną, Lenką (Carey Mulligan), w czym pomaga mu tajemnicze stworzenie z początku czasów zamieszkujące trzewia jego statku. Hanuš wspólnie z Jakubem próbują dociec, co poszło nie tak, zanim na wszystko będzie już za późno.→

Tylko nie ty – 1 marca

USA/ reż. Will Gluck

Glen Powell i Sydney Sweeney w lekkiej komedii romantycznej o dwójce niepałających do siebie miłością ludzi, którzy spotykają się podczas przygotowań do wesela ich wspólnych znajomych w Australii i udają, że są w związku, aby wzbudzić zazdrość swoich ex.→

Strefa interesów – 8 marca

Wielka Brytania, Polska, USA/ reż. Jonathan Glazer

Autor wielu teledysków i reżyser znany z takich mocno autorskich filmów jak „Pod skórą” proponuje nam swój czwarty i chyba najbardziej ambitny projekt fabularny. Fabuła wysoko ocenianej przez krytyków Strefy interesów przedstawia Rudolpha Hössa, komendanta Auschwitz, i jego żonę Hedwigę, którzy odpoczywają w swoim okazałym domu sąsiadującym z obozem koncentracyjnym. To mrożące krew w żyłach studium banalności zła. Dodać należy, że film to polsko-brytyjska koprodukcją, która ma spore szansę na zgarnięcie statuetki najlepszego filmu międzynarodowego na tegorocznych Oscarach. →

Dama – 8 marca

USA/ reż. Juan Carlos Fresnadillo

Posłuszna podwładna zgadza się poślubić przystojnego księcia. Jednak okazuje się, że rodzina królewska zwerbowała ją jako ofiarę, aby spłacić starożytny dług. Wrzucona do jaskini z ziejącym ogniem smokiem musi polegać na swoim sprycie i woli przetrwania. →

Biała odwaga – 8 marca

Polska/ reż. Marcin Koszałka

Odważny film Marcina Koszałki, który podobnie jak w „Czerwonym pająku” obsadza w głównej roli Filipa Pławiaka, poruszający niewygodny i przemilczany fragment historii związany kolaboracją części podhalańskich górali z nazistami podczas II Wojny Światowej. Na pewno będzie sporo dyskusji, znajdą się też pewnie jacyś oburzeni, ja natomiast liczę po prostu na kino odważne i kino nie idące na kompromisy. →

20 dni w Mariupolu – 8 marca

Ukraina/ reż. Mstyslav Chernov

Niesłuchanie ważny, nagrodzony Pulitzerem dokument Mstyslava Chenova stanowiący zapis rosyjskiego oblężenia i w konsekwencji zagłady Mariupolu. Świadectwo zbrodni i akt oskarżenia wobec rosyjskiego najeźdźcy, który powinien obejrzeć każdy, a w szczególności Ci, którzy pod dwóch latach wojny wciąż nie są pewni czy pewnych ludzi możemy nazywać ludobójcami i zbrodniarzami wojennymi. →

Bękart – 15 marca

Denisz, Szwecja, Niemcy/ reż. Nikolaj Arcel

Mads Mikkelsen jako weteran wojenny, który postanawia zbudować kolonię na nieurodzajnych wrzosowiskach jutlandzkich. Uzyskując zgodę króla, jego wrogiem staje się lokalny właściciel ziemski.→

Road House – 21 marca (Prime Video)

USA/ reż. Doug Liman

Luźny remake „Wykijdało” z 1989 roku, w którym Patrica Swayze’a jako głównego bohatera w nowej scenerii i całkowicie nowej historii zastępuje Jake Gyllenhall, natomiast na drugim planie zobaczymy byłego mistrza UFC Conora McGregora. Reżyserem Road House dla Prime Video jest Doug Liman mający na swoim koncie choćby świetne „Na skraju jutra” czy „Barry Seal: Król przemytu”, także łącze z tą premierą spore nadzieje. →

Pamięć – 22 marca

USA, Meksyk, Chile/ reż. Michel Franco

Najnowszym film meksykańskiego reżysera Michela Franco, w którym Jessica Chastain gra samotną kobietę, pracownicę socjalną, żonę, matkę i stałą bywalczynię spotkań AA, której życie wywróciło się do góry nogami, gdy dziwny mężczyzna imieniem Saul (Peter Sarsgaard) podążą jej śladem gdy wraca ze zjazdu absolwentów liceum. Spotkanie tej dwójki będzie miało głęboki wpływ na ich oboje, otwierając drzwi do przeszłości. →

Godzilla i Kong: Nowe imperium – 28 marca

USA/ reż. Adam WIngard

Co mam Wam powiedzieć? Godzilla i Kong zawiązujący chwilowy sojusz i walczący ramię w ramię z nowym groźnym przeciwnikiem, to coś czego absolutnie nie mogło zabraknąć w tym zestawieniu. Nie spodziewam się ambitnego kina rozrywkowego na miarę japońskiej „Godzilli Minus One”, ale patrząc się na absurdalne zwiastuny liczę przynajmniej na uroczo głupkowaty i dobrze zrobiony popcorniak. →

Pozostałe:

Czasem myślę o umieraniu – 1 marca (USA/ reż. Rachel Lambert) → trailer

Kung Fu Panda 4 – 8 marca (USA/ reż. Mike Mitchell) → trailer

Pokój nauczycielski – 15 marca (Niemcy reż. Ilker Çatak) → trailer

Cztery córki – 15 marca (Francja, Tunezja, NIemcy/ reż. Kaouther Ben Hania) → trailer

Gdy rodzi się zło – 21 marca (Usa, Argentyna/ reż. Demiãn Rugna) → trailer

Zestawienie obejmuje 5 seriali ułożonych w kolejności amerykańskich dat premier!

Reżim – 4 marca (HBO Max)

Posiadający cechy czarnej komedii i satyry nowy miniserial od HBO Max opowiada o roku spędzonym w świecie rozpadającego się autorytarnego reżimu. W roli głównej niezawodna Kate Winslet, natomiast showrunnerem i producentem wykonawczym The Regime jest Will Tracy, czyli jeden z współscenarzystów „Sukcesji”.→

Dżentelmeni – 7 marca (Netflix)

Guy Ritchie przygotował nam serialowy spin-off swojego filmu z 2019 roku. Głównym bohaterem netfliksowych Dżentelmenów jest Eddie Horniman (Theo James), który niespodziewanie dostaje w spadku po ojcu pokaźną wiejską posiadłość — która okazuje się imperium marihuany. W dodatku całkiem spora ekipa przyjemniaczków z brytyjskiego półświatka chce mieć swój udział w tym interesie. Eddie postanawia uwolnić rodzinę z ich szponów i pokonać gangsterów ich własną bronią. Jednak im bardziej wciąga go przestępcze uniwersum, tym bardziej zaczyna mu się w nim podobać.→

Niezwyciężony: sezon II B – 14 marca (Prime Video)

Dwa lata! Prawie dwa lata Amazon kazał czekać na premierę tej znakomitej animacji adaptującą komiksy Kirkmana, która niczym ichniejsi „The Boys” w podobnej formie bawi się motywem kina superbohaterskiego, łamiąc schematy i stereotypy przy sporej dawce brutalności i czarnej komedii. Dalsze losy Marka Graysona aka Invincible oraz jego ojca Omni-Mana rozpoczęte zeszłej jesieni w pierwszej części drugiego sezonu poznamy już w połowie marca. I can’t wait!→

Manhunt – 15 marca (Apple TV+)

Thriller spiskowy opowiadający o jednej z najbardziej znanych, ale najmniej poznanych zbrodni w historii. Zabójstwo Abrahama Lincolna to temat nowego filmu od Appla. Oparte na książce literatury faktu Jamesa L. Swansona pod tym samym tytułem, Manhunt skupia się na 12-dniowych poszukiwaniach Johna Wilkesa Bootha (Anthony Boyle), aktora teatralnego, który zastrzelił Lincolna (Hamish Linklater) w kwietniu 1865 roku.→

Problem trzech ciał – 21 marca (Netflix)

Oparty na bestsellerowej serii książek Cixina Liu Problem trzech ciał to serial sci-fi tworzony m.in. przez duet producentów wykonawczych „Gry o tron” Davida Benioffa i DB Weissa. Fabuła opowiada o grupie pięciu byłych kolegów i genialnych naukowców, którzy spotykają się ponownie, aby stawić czoła zewnętrznej sile zagrażającej ludzkości będącej konsekwencją decyzji podjętej przez pewną astrofizyczkę w Chinach lat 60. Patrząc na spektakularnie spaprany finał „Gry o tron” mam nadzieje, że twórcy postarają się jak najmniej wychodzić poza materiał źródłowy, bo nie ukrywam, że to prawdopodobnie jeden z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie serialowych tytułów tego roku. →