Tak, wiem, powtarzam to co roku, ale teraz jest to adekwatniejsze niż kiedykolwiek wcześniej, bo nadchodzące miesiące 2022 roku są tak przepakowane ciekawymi serialowymi nowościami, że autentycznie nie wiem czy starczy nam czasu żeby wszystko zobaczyć. Co więcej, ten rok to również debiuty nowych platform na naszym rynku, bo do działającego od lat Netflixa, odgrażającego się co roku swoim „Władcą Pierścieni” Amazona, produkującego coraz więcej ciekawych oryginalnych produkcji Apple TV+, w lecie dołączy od dawna wyczekiwany Disney+ ze swoimi serialami z świata Gwiezdnych wojen i MCU oraz przebrandowane HBO Max, które zaoferuje więcej produkcji i miejmy nadzieje lepszą funkcjonalność niż niedotrzymujące już od jakiegoś czasu kroku konkurencji HBO GO. To wszystko oznacza dla nas jeszcze większy strumień nowych produkcji, które co miesiąc będą lądowały w streamingowych bibliotekach. W tym zestawieniu postarałem się dla Was zebrać moim zdaniem te najciekawsze z nich. Zapraszam do lektury…
Zestawienie obejmuje 15 seriali ułożonych w kolejności amerykańskich dat premier!
Będzie ono systematycznie aktualizowane wraz z pojawieniem się nowych informacji i materiałów dotyczących poszczególnych produkcji.
Peacmaker – 13 stycznia (HBO Max)
Jon Cena powraca do swojej roli Peacmakera w reżyserowanym przez Jamesa Gunna spin-offie „Suicide Squad”. Po takim zestawieniu osobowym i obiecujących materiałach promocyjnych liczę na sporą dawkę absurdalnego humoru, wizualnej i narracyjnej kreatywności i oryginalnego podejścia do superbohaterszczyzny. I wiecie co… coś mi się wydaję, że się nie zawiodę. → trailer
WIKINGOWIE: WALHALLA – 25 luty (NETFLIX)
Po zakończeniu oryginalnego serialu na stacji History, Netflix zafunduje nam rozgrywający się 100 lat po fabule „Wikingów” spin-off, w którym Ragnar, Ivar, Bjorn i Lagertha to już jedynie legendy, wspomnienia dawnej chwały walecznych nordów. Bohaterami spin-offu będą m.in. Leif Erikson, Freydis, Harald III Srogi i Wilhelm Zdobywca – książę Normandii. → trailer
Winning Time: The Rise of the Lakers Dynasty – 6 marca (HBO MAX)
Serial pokazujący od kulis legendarną drużynę Los Angles Lakers lat. 80, w której bezapelacyjną gwiazdą był Magic Johnson. Fabuła oparta na książce Jeffa Pearlmana nie będzie się jednak ograniczać tylko czysto sportowej części historii, ale również znaczną uwagę poświęci sferze obyczajowej, biznesowej i przede wszystkim kulturowej. Producentem i reżyserem pilotażowego odcinka jest Adam McKay. Czy może być lepsze rekomendacja? → trailer
Halo – 24 marca (PARAMOUNT+)
Absurdalnie droga i mocno ryzykowna produkcja platformy Paramount Plus adaptująca kultową serię gier od Microsoftu. Pierwsze zapowiedzi serialowego projektu Halo sięgają jeszcze 2013 kiedy nie kto inny jak Steven Spielberg wyrażał gotowość wyreżyserowania fabuły kultowego shootera. Dziś za kamerą pierwszych 4 odcinków stoi człowiek od „Gniewu tytanów” i „Inwazji na Los Angeles”, więc nie wygląda to tak kolorowo, ale tak czy siak patrząc na rozmach i wiarę jaką Paramount pokłada w tym tytule, to chyba trzeba dać szansę. Według zapowiedzi fabuła serialu będzie niezależna od gier, a w głównej roli Master Chiefa zobaczymy Pablo Chreibera.→ trailer
Moon Knight – 30 marca (Disney+)
Dinsey+ w 2022 roku zaproponuje nam naprawdę sporo seriali, ale to chyba właśnie Moon Knight wydaje się tym na który należy czekać najbardziej. Już sam wyjściowy koncept opowiedzenia o superbohaterze cierpiącego na dysocjacyjne zaburzenia osobowości oraz Oscar Issack w głównej roli, jest wystarczająco kuszący, prawda? Jeśli jednak dodamy do tego odgrażania Kevina Faige, który opisuje nadchodzący tytuł jako najbardziej mroczny i brutalny z wszystkich które zaproponowało nam do tej pory MCU, to ciężko nie przebierać nogami z niecierpliwości na premierę pierwszego odcinka. → trailer
ODWILŻ – 1 kwietnia (HBO Max)
Kolejny po „Pakcie”, „Watasze” i „Ślepnący od świateł” polski serial na HBO. Reżyserem Odwiży będzie Xawery Żuławski, a akcja rozgrywać się będzie w Szczecinie, kiedy to podczas tytułowej odwilży z spod lodu na powierzchnie wydobywa się ciało kobiety. Sprawą ma się zająć ambitna policjantka łącząca życie zawodowe z samotnym wychowywaniem dziecka. Nowa sprawa ma być dla niej mocnym impulsem do zmierzenia się z własnym życiowym kryzysem. Czy tylko mi to brzmi jak polska wersja „Detektywa”? → trailer
Star Trek: Strange New Worlds – 5 maja (CBS)
Jeśli oglądaliście II sezon „Star Trek: Discovery” to zdecydowanie wiecie, czemu warto czekać na spin-off w którym będziemy śledzić przygody załogi Enterprise z Kapitanem Pike’em, Spockiem i Number 1. Jeśli nie, to koniecznie nadróbcie bo zdecydowanie warto. Szykuje się powrót do klasycznej, przepełnionej duchem przygody i eksploracji formuły, w której każdy odcinek to nowa przygoda. O takie Star Trek nic nie robiłem…
OBI-WAN Kenobi – 27 maja (Disney+)
Ewan McGregor powracający do swojej kultowej roli, zapomniany przez Hollywood Hyden Christensen ubierający kostium Dartha Vadera i wypełnienie fabularnej luki między „Zemstą Sithów” a „Nową Nadzieją” – no jest kilka powodów dla których można czekać na nowy serial w uniwersum Gwiezdnych wojen. Tylko czemu do cholery każdy z nich musi rozgrywać się na Tatooine? Czy tam nie ma innych planet? → trailer
Ms. Marvel – 8 czerwca (DISNEY+)
Serial który wprowadzi do MCU nową bohaterkę Kamale Khan jako Ms. Marvel. W rolę wcieli się młoda aktorka Iman Vellani. → trailer
Sandman – 5 sierpnia (NETFLIX)
Adaptacja kultowego komiksu Neila Gaimana jest chyba drugim najbardziej oczekiwanym przeze mnie serialem tego roku. Przyznam, że z oryginałem jestem zaznajomiony dość pobieżnie, ale wszystko co słyszę o tym serialu, od ludzi którzy nad nim pracują, przez obsadę, na samej historii kończąc każde mi czekać na niego ze sporą nadzieją i ekscytacją. Stanowiąca połączenie współczesnych mitów z mroczną fantastyką, dramatem historycznym i legendami fabuła Sandmana przedstawi historię Snu, znanego również jako Morfeusz, opowie o ludziach i miejscach przez niego dotkniętych oraz o samym bohaterze, który stara się naprawić kosmiczne i ludzkie błędy, które popełnił na przestrzeni swojej egzystencji. → trailer
She-Hulk – 17 sierpnia (DISNEY+)
Liczę, że to będzie serial proceduralny, w którym wielka zielona Tatiana Maslany co odcinek będzie toczyć zażarte boje na sali sądowej, a w wolnej chwili od czasu do czasu obijać zmęczoną życiem twarz Tima Rotha wracającego po latach do roli Abomination z „Incredible Hulka” z 2018 r. Także Myszko Miko błagam nie niszcz moich marzeń. → trailer
RÓD SMOKA – 22 sierpnia (HBO MAX)
Kolejny prequel fantasy na liście osadzony 200 lat przed fabułą oryginalnej „Gry o Tron” i odsłaniający kulisy rządów dysfunkcyjnego, kazirodczego rodu Targaryanów. W obsadzie m.in. Matt Smitch czy Olivia Cooke. → trailer
WłADCA Pierścieni: Pierścienie mocy – 2 września (AMAZON PRIME)
Serial mityczny, serial enigmatyczny i w końcu serial, którego produkcja trwała tak długo, że w pewnym momencie zaczynałem się czy naprawdę istnieje a nie jest tylko eksperymentem socjologicznym Jeffa Bezosa. Jak się okazało, choć być może istotnie był to eksperyment socjologiczny, to serial faktycznie powstaje i z każdym miesiącem przez rozpędzającą się kampanie reklamową nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Co więc do tej pory wiemy oprócz tego, że serialowy Władca Pierścieni powstawał 400 lat i kosztował pierdyliard dolarów? No w sumie to dalej nie wiele. Wiemy, że akcja rozgrywać się będzie na długo przed wydarzeniami z Drużyny Pierścienia, że fabuła jest inspirowana szczątkowymi informacjami zawartymi w „Silmarilionie”, że mamy poznać młodsze wersje Elronda i Galadrieli i że chyba każdy fan fantasy powinien zaznaczyć w kalendarzu 2 września, w którym zadebiutuje pierwszy odcinek. → trailer
Wiedźmin: Rodowód krwi – JESIEŃ/ZIMA 2022 (Netflix)
Prequel „Wiedźmina” pokazujący jak powstał pierwszy zabójca potworów oraz jakie zdarzenia doprowadziły do Koniunkcji Sfer, przez którą światy elfów, ludzi i potworów połączyły się w jeden. Nie robie sobie wielkich nadziei, ale Michelle Yeoh w obsadzie czegokolwiek to dla mnie już +10 do zajebistości. → trailer
THE LAST OF US – 2022 (HBO MAX) (AKTUALIZACJA: Premiera zapowiedziana na 2023 rok)
To że adaptacja kultowej gry na PlayStation The Last of Us pojawi się już w tym roku, jest więcej niż wątpliwe, ale jeśli z jakichś powodów mielibyśmy móc jeszcze w 2021 roku mieć możliwość obejrzenia w akcji serialowych wersji Joela i Ellie, to wole ten tytuł tu umieścić unikając – słusznego w takim wypadku – oskarżenia o pominięcie najciekawiej zapowiadającego się serialu tego roku. Póki co wiemy, że w parę głównych bohaterów wcieli się Pedro Pascal i Bella Ramsey oraz że pilotażowy odcinek wyreżyseruje Kantemir Balagov. Wkrótce pojawi się może więcej informacji.
Pozostałe:
Archiwum 81 – 14 stycznia (USA/ Netflix) →trailer
Legend of Vox Machina – 27 stycznia (USA/ Amazon Prime) → trailer
Star Wars: Andor (USA/ Disney+) – 21 września (USA/ Disney) → trailer
Cyberpunk 2077: Edgerunners – wrzesień 2022 (USA/ Netflix) →trailer
The Midnight Club – 7 października (USA/ Netflix) → trailer
MAgIC the Gathering – 2022 (USA/ Netflix)
